Weekend nasz kandydat spędził bardzo aktywnie. Tym razem nie było spotkań politycznych, sprawy codzienne, też nieco odeszły na plan dalszy. Wszystko za sprawą bardzo ważnych wydarzeń. W dniach od 2 do 5 października, na terenie Gminy Adamów odbyły się obchody 76 rocznicy ostatniej bitwy kampanii polskiej 1939 r. nad którymi Wójt Sławomir Skwarek objął patronat honorowy. Przebiegały one w bardzo podniosłej atmosferze, ale były także żywą lekcją historii dla uczestników uroczystości. W sobotę w Adamowie odbył się pokaz musztry paradnej w wykonaniu Kompani Reprezentacyjnej 15 Brygady Zmechanizowanej im. Zawiszy Czarnego z Giżycka. W godzinach wieczornych, licznie zgromadzeni mieszkańcy wzięli udział w apelu poległych w Kalinowym Dole, gdzie faktycznie 6 października (dzień po rozkazie Kleeberga o kapitulacji), zakończył szlak bojowy 3 Pułk Strzelców Konnych. Ostatni regularnie walczący oddział II RP. Główne uroczystości miały miejsce w niedzielę. Rozpoczęła, je msza święta w Sanktuarium Matki Bożej- Patronki Żołnierzy Września w Woli Gułowskiej, po której oddany został hołd poległym w apelu na miejscowym cmentarzu. W godzinach popołudniowych kilkutysięczna rzesza widzów obejrzała pokazy kawalerii ochotniczych, którzy przybyli do Gminy Adamów w liczbie 80 koni, oraz pierwsze w powiecie wyścigi konne. Była to bardzo atrakcyjna forma przekazu historycznego. Dzień zakończył koncert w Domu Kultury- Pomnik Czynu Bojowego Kleeberczyków w Woli Gułowskiej – koncert, zespołu Łukowiacy, oraz Kuby Michalskiego, artysty, który zaprezentował twórczość Jacka Kaczmarskiego. Podczas uroczystości, miał miejsce zlot szkół kleeberczykowskich. Młodzieży szczególnie podobała, się Historyczna Gra Terenowa- „ W ślad za bohaterami ostatniego rozkazu”, w której uczestniczyli w poniedziałek. W obchodach bitwy wziął udział ppłk. Zbigniew Makowiecki, najwyższy rangą żyjący żołnierz SGO „Polesie”, który na uroczystości z Londynu. Pan Pułkownik, jest żywą legendą i symbolem honoru i ducha żołnierskiego. W poniedziałek nasz kandydat towarzyszył oficerowi w drodze na lotnisko do podkrakowskich Balic i jak sam twierdzi, spędził fantastyczny czas.
